Czy spojrzenie może być narzędziem przemocy? Czy oko, które obserwuje, potrafi zniszczyć? „Nienawistne Oko” to czteroczęściowy poliptyk balansujący na granicy piękna i niepokoju, który prowadzi widza przez metafizyczną podróż emocji, deformacji i ofiary. To wizualna opowieść o spojrzeniu, które nie tylko widzi – lecz osądza, pochłania i niszczy.
Część I – „Uwiedzenie”
Złociste światło, spokojna tafla wody, monumentalne łuki architektury i migoczące gałęzie zwiastują wejście w świat pozornej harmonii. Centralnym punktem obrazu jest hybrydowe „oko” przypominające motyla – piękne, lecz niepokojące. To moment, gdy oko jeszcze kusi – jak rajska brama, za którą kryje się pułapka.
To początek iluzji. Spojrzenie jest atrakcyjne, lecz pełne fałszu. Przyciąga, by zniewolić.
Część II – „Zniekształcenie”
Postać wiruje w przestrzeni przypominającej pałac z luster. Jej ciało zostaje pochłonięte przez tkaniny, jakby przez źrenicę. Widz staje się świadkiem rozpadu tożsamości. To oko osądu zniekształca rzeczywistość i zamienia ją w scenę, gdzie wszystko traci swoją prawdziwą formę.
Tu pojawia się przemoc symboliczna – deformacja przez spojrzenie, które nie rozumie, a jedynie ocenia.
Część III – „Podporządkowanie”
Postać rozpięta niczym marionetka, otoczona ciepłymi, ale duszącymi fałdami. Twarz już nie mówi, a ciało nie ma głosu. U stóp – okrąg przypominający źrenicę. Ofiara została podporządkowana – pochłonięta przez spojrzenie, które już nie obserwuje, lecz kontroluje.
Ciało staje się cieniem siebie. Oko zyskało władzę – podporządkowało duszę i ruch.
Część IV – „Ostateczny Wyrok”
Postać w locie – między bólem a ekstazą. Otoczona mgłą, światłem i monumentalną architekturą – przypominającą trybunał lub świątynię. Przestrzeń nie daje ukojenia, lecz jest miejscem sądu. To ostatni akt – moment zatracenia. „Nienawistne Oko” osiąga swój cel.
Nie ma wyzwolenia. Spojrzenie zwycięża, ale pustka zwycięstwa jest absolutna.
Przesłanie Poliptyku:
Oko to archetyp – od boskiej wszechwiedzy po totalitarną inwigilację. Tu nie jest neutralnym obserwatorem, lecz narzędziem które ocenia, niszczy, uprzedmiotawia. Poliptyk pokazuje emocjonalną drogę: od uwiedzenia przez piękno, przez deformację i przemoc symboliczną, aż po ostateczne zatracenie. Chciałem aby estetyka obrazów balansowała na granicy piękna i niepokoju, co tylko potęguje wrażenie, że patrzymy na świat, który sam siebie zjada pod ciężarem spojrzenia i niewybrednych ocen
#NienawistneOko #Poliptyk #DigitalArt #SymbolicArt #ContemporaryArt #SurrealArt #ArtWithMeaning #PolishArtist #Archetype #NarrativePainting #EmotionalArt